sobota, 28 września 2013

bieg życia do przodu

Nim się obejrzałam mamy już o krok październik,no tak w marcu rozpoczęłam prace więc moje życie to praca dom, praca dom aż dziw ze mam czas na sen w między czasie tylko na zamówienie robię metryczki .Od dwóch tygodni biore antybiotyk i zero poprawy mam dość kichania , kaszlenia ibólu gardła .śzkoda tylko ze nie mam siły trzymać igiełki skoro już opanowałam łóże małzeńskie hi hi

2 komentarze:

Magda M pisze...

Szybkiego powrotu do zdrowia życzę

anusia41 pisze...

dziękuje teraz rządzi anginka u mnie w domu więc wszyscy jak jeden mąż dzielimy sie nią na wzajem hihi ciekawe kiedy sobie wreszcie pójdzie